fb.com: | |
---|---|
opub.: | 2019-03-12, 13:23 |
data powiązana: | 1910-11-30 |
tagi: | Pod zaborami Wycinki prasowe-Pustelnik Ochotnicza Straż Pożarna w Markach |
W 1915 roku wybuchł pożar w cegielni hrabiego Ronikiera w Ząbkach. Informację o tym zamieścił Kurjer Warszawski nr 78 z dnia 19 marca 1915 roku.
Echa pożaru.
Proszono nas o zaznaczenie, że przy gaszeniu pożaru w cegielni hr.[hrabiego] Ronikiera w Ząbkach, oprócz straży z Warszawy, brała udział i straż ochotnicza z Pustelnika.
Dzięki tej notatce dowiedzieliśmy się, że w Pustelniku istniała w tym czasie ochotnicza straż. Wiadome nam było o istnieniu zakładowej straży w fabryce Briggsów w Markach. Natomiast ochotnicza straż pożarna w Markach zarejestrowana została w 1921 roku.
Ponieważ nic nie było wiadomo o istnieniu straży ochotniczej w Pustelniku, należało sprawdzić informację prasową. Okazało się, że rzeczywiście w Pustelniku istniała ochotnicza straż pożarna. Statut (ustawę – według ówczesnego nazewnictwa) zatwierdził gubernator warszawski w 1910 roku. Informację zamieścił Kurier Warszawski z 30 listopada 1910 roku.
Gubernator warszawski zatwierdził
ustawę straży ogniowej ochotniczej w Pustelniku, w gub.[guberni] warszawskiej. Narzędzi ogniowych ma dostarczyć istniejąca tam fabryka dachówek.
Informację o zatwierdzeniu statutu straży ogniowej ochotniczej w Pustelniku zamieściła także gazeta Goniec Poranny z 30 listopada 1910 roku.
Nowa straż ogniowa
Gubernator warszawski zatwierdził ustawę straży ogniowej ochotniczej w Pustelniku, w gub.[guberni] warszawskiej. Narzędzia ogniowe dostarczyć ma imiejscowa fabryka dachówek.
Wynika z tego, że ochotnicza straż z Pustelnika jest starsza od mareckiej straży o całe 11 lat. Rodowód mareckiej ochotniczej straży pożarnej mamy pełne prawo wyprowadzać od 1910 roku. Siedziba obecnej straży, po reaktywacji w 2013 roku, mieści się w Pustelniku przy ulicy Dużej 1B.
Stoi teraz przed nami zadanie dotarcia do statutu straży z 1910 roku. Według zasad obowiązujących w tamtym okresie, w statucie powinny być nazwiska założycieli straży.
Można mieć nadzieję, że zapełnimy kolejna białą plamę z historii naszej miejscowości.
Antoni Widomski
Aktualizacja 2020-10-31
Źródło:
Kurjer Warszawski. R. 95, 1915, nr 78
Kurjer Warszawski. R. 90, 1910, nr 331
Goniec Poranny. 1910, no 549,